Polub mnie!

środa, 19 czerwca 2013

9 pytań do: Proceente!

Raper i dziennikarz z Warszawy. Członek Szybkiego Szmalu. Brał udział w wielu bitwach freestylowych. Poza działalnością artystyczną prowadzi wytwórnię muzyczną Aloha Entertainment. W Akademickim Radiu Kampus w każdy piątek o godz. 20:00 prowadzi audycję ''Hip-Hop Kampus''. 9 pytań do.... Proceente.

Mateusz Grzeszczuk: ,,Odpowiedzialność - słowo klucz Jestem, wciąż cały i zdrów''. Problemów przy zakładaniu wytwórni jest bardzo dużo. Pomimo kwestii artystycznych, pozostają te sprawy techniczne. Prace przy wytwórni pomagają Ci bardziej, czy przeszkadzają w tworzeniu? A obowiązków jest oczywiście cała rzesza...




Prooceente: Czasem jednoczesne tworzenie i prowadzenie wydawnictwa przeszkadza, czasem inspiruje i nakręca. Przez lata działalności w tej branży nauczyłem się kilku patentów na to, by nie dać się zwariować.

Jak wygląda aktualnie Twoje zaangażowanie w akcję ''Spoko Dzieciak''? Na czym polega praca tego Stowarzyszenia?

Obecnie temat nie jest chyba zbyt aktualny, Stowarzyszenie Spoko Dzieciak odpoczywa, przynajmniej ja nic nie wiem o kolejnych akcjach.

Jesteś absolwentem Instytutu Dziennikarstwa UW, czyli moje klimaty. Kierunek studiów, 'wygadanie', obycie, może przed kamerą, wśród ludzi, miało wpływ na chociażby Twoją postawę na bitwach freestylowych, prowadzenie imprez. Czy to zupełnie dwa inne światy?

Oczywiście edukacja w tym kierunku ma wpłym na mój warsztat. Hip-hop i dziennikarstwo mają dużo wspólnego. Dla mnie bycie raperem i freestyleowcem to w dużym stopniu bycie reporterem rzeczywistości, oba światy uzupełniają się w jakimś stopniu i tworzą mój specyficzny styl narracji.

Dlaczego akurat Jan Nowicki przy ,,Podróży do źródeł czasu''? Gdzie pojawił się kontakt, skąd pomysł?

Jan Nowicki dlatego, że jest to artysta wytrawny, wyjątkowa osobowość i znakomity głos, w dodatku jego stylówka wpisuje się w spektrum zainteresowań hip-hopowców. Współpracę nawiązaliśmy przy okazji filmu Jacka Bławuta "Jeszcze nie wieczór", wspólny kawałek był ukoronowaniem mojej dotychczasowej przygody z filmem.

,,Nie każdy chłopiec to prawdziwy mężczyzna
Nie każda gwiazda to prawdziwy artysta''

Polski rynek hip-hopowy. Kogo nie nazwałbyś raperem, a do kogo ta łatka już przywarła? W tym przypadku-niesłusznie.

Nie jestem od tego, by pokazywać palcem. Każdy ze słuchaczy może sam ocenić, kto zasługuje na miano rapera, a kto nie.

Nagrałeś z Biszem ''Dyletant''. Jakieś nowe produkcje?

Mam nadzieję, że jeszcze nagramy coś razem w przyszłości. Cenię Bisza, uważam, że to jeden z najciekawszych polskich raperów. Pozdro B.O.K.!

,,Lepiej stul dziób albo godnie reprezentuj''. Nie sądzisz, że w polskim rapie nastała taka moda na wrzucaniu w teksty, do teledysków- słów, obrazów to z jakiego pochodzimy miasta, gdzie się wychowaliśmy. Nie czułeś nigdy, ażeby to dobrze nazwać- ''misji'', wobec Mokotowa?

Zdarza mi się nawiązywać w tekstach do Mokotowa, to normalne bo spędzam tu większość swojego życia. Polecam kawałek "Dymutuman". Jestem lokalnym patriotą, ale nie szowinistą, szanuję ludzi ze wszystkich polskich miast i dzielnic.

Jak ma się dzisiejszy polski ''freestyle''?

Młodzi ćwiczą skillsy i jeżdżą na bitwy, czyli nic się w sumie nie zmieniło. Zjawisko freestyle'u na stałe wpisało się w krajobraz polskiego hip-hopu, choć jego potencjał wciąż nie został dostatecznie wykorzystany. Tak bym to podsumował.

Twoje najbliższe plany?

Jestem w trakcie pisania dwóch projektów, liczę że na jesieni będę miał się już czym pochwalić. Poza tym cały czas pchamy z moimi ludźmi Aloha Ent., najbliższe premiery to singiel Mimi Manu, vinyl ALOHA 40%, płyta Kfiata, solówki Łysonżiego i Muflona... i tak aż do końca świata:)


Dzięki! Powodzenia!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz