Polub mnie!

wtorek, 26 lutego 2013

'' Gramy to, co daje nam frajdę'' - Poparzeni Kawą Trzy!


Rock, punk, ska- w jednym wydaniu. Założony przez dziennikarzy Radia ZET i RMF FM. W 2011 roku na festiwlau TOP Trendy zdobyli nagrodę dziennikarzy. W 2012 roku wystartowali w konkursie na polski przebój Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej. Ich piosenka zakwalifikowała się do finałowej dziesiątki. Obecni członkowie zespołu to Roman Osica, Krzysztof Zsada, Marian Hilla, Wojciech Jagielski, Mariusz Giereszewski, Krzysztof Tomaszewski i Jacek Kret. Autorem większości tekstów piosenek zespołu jest Rafał Bryndal. Poparzeni Kawą Trzy!



Mateusz Grzeszczuk: ‘'To jest do tańca kawałek, więc zrób coś ze swym ciałem'', jako zespół przy tworzeniu muzyki staracie się trafić do konkretnej grupy słuchaczy, ogółu, czy gracie to co sprawia wam największą muzyczna frajdę?

Poparzeni Kawą Trzy: Gramy to,  co daje nam frajdę. Muzykowanie traktujemy jako hobby, coś co nas cieszy po ciężkiej pracy. W naszych zawodach jesteśmy narażeni na stres, który rozładowujemy właśnie grając- dlatego chodzi nam o własne zadowolenie z tego co robimy. A fakt, że jest więcej osób, którym się to podoba tylko nas niezmiernie cieszy.

M.G: ''Jestem brzydki w zasadzie, w pracy nikt mnie nie ceni''- zespół powstał w 2005 roku z inicjatywy dziennikarzy Radia ZET i RMF FM. Wydaje się, że to dwie konkurencyjne marki, wy jednak postanowiliście założyć zespół. Mieliście z początku, (może nadal macie), krytyków, przeciwników tego posunięcia?
Poparzeni Kawą Trzy- Kawałek do Tańca

P.K.T: Nie. W zasadzie to od początku wszyscy przyjmowali tę ideę wręcz z przyklaskiem. Fakt, że potrafiliśmy się razem skrzyknąć i grać mimo tego, że na co dzień teoretycznie konkurujemy był przedstawiany nawet jako atut. Generalnie, tak między nami, to na co dzień nie jesteśmy sobie wrodzy w pracy a bywa, że często współpracujemy.

M.G:  '' Już nic lepszego mnie w życiu nie spotka, no może oprócz orgazmu''- powiedział wasz basista schodząc z Woodstockowej sceny. Mimo wszystko ciężko z tym się zgodzić! Wrażenia po festiwalu?

P.K.T: No to było rzeczywiście uwieńczenie naszego dotychczasowego grania w zespole. Nie ma, wydaje nam się, zespołu, który nie marzyłby aby zagrać dla tak licznej publiczności. Tylko to jest pół sukcesu. Drugie pół to sprawić by ci wszyscy ludzie się przy tym dobrze bawili. Wydaje się nam, że to drugie również się udało- także z tym orgazmem to Mariu chyba jednak nie przesadził.

M.G:  Ciekawi mnie jeden fakt! W sieci grasuje informacja, że zespół został założony na konferecjach prasowych w Sejmie. To prawda? Jak to rzeczywiście wyglądało? Kto wpadł na ten pomysł?

Poparzeni Kawą Trzy- Trzeba się napić

P.K.T: Cześć prawdy. Ciężko sobie przypomnieć, czy to było akurat w Sejmie jednak rzeczywiście na jakiejś konferencji spotkaliśmy się we trzech z Krzyśkiem Zasadą, który wtedy pracował w Polskim Radiu i Mariuszem Gierszewskim z ZETki i zaczęliśmy gadać o graniu. Mówić sobie, że czas coś zrobić bo każdy gdzieś tam kiedyś grał i tęskni za tym strasznie. Okazało się, że Wojtek Jagielski tnie na bębnach i umówiliśmy się na próbę na Tarchominie w studiu naszego kumpla i tak się zaczęło.

M.G: ''Wstrzymał Słońce by Ziemię poruszyć, to on w raju Adama miał kusić''. Jarosław Ka. zadowolony z utworu? Był jakiś kontakt?

P.K.T: Jarosław Kret bardzo był z niego zadowolony. Kontaktów było oczywiście mnóstwo :)

M.G:  ''Tętni miasto, trudno zasnąć''. Wasz sposób odreagowania od koncertów, zgiełku i pracy?

P.K.T: Koncertami odreagowujemy stres w pracy. Na odreagowanie od koncertów nie ma juz czasu.

M.G:   ''Mnie gna przygoda- Grecja, Bułgaria. Ty wolisz włóczyć się po solariach''- Jakie najbliższe plany koncertowe zespołu? Płyta?

P.K.T Sporo koncertów na wiosnę oraz nagrywanie płyty, która, mamy nadzieję, ukaże się przed wakacjami.

M.G: Dzięki za rozmowę! Powodzenia!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz