Dziennikarka, autorka tekstów, prezenterka telewizyjna i radiowa. W 2008 roku nominowana do nagrody Eska Music Award w kategorii Artystka roku-Polska. Od września 2012 prowadzi we wtorki na antenie Radia PiN autorską audycje muzyczną Fonobłyski. Szersza część publiczności może kojarzyć ją z kawałkiem ''Razem zestarzejmy się'' z płyty ''Tak zwyczjany dzień''. Dla Podsłuchalni- KAROLINA KOZAK!
Mateusz Grzeszczuk: Gdzie
i kiedy pojawił się pomysł na Twoją audycję autorską ''Fonobłyski'' w Radio Pin:)
Dla tych, którzy nie orientują się- słuchając, czego możemy się najczęściej
spodziewać?
Karolina Kozak: Podejrzewam,
że pomysł pojawił się w głowie Marcina Sobesto, który zadzwonił do mnie z Radia
PIN kilka miesięcy po tym jak zakończyła się moja współpraca z Trójką. Powiedział,
że słuchał audycji "Bez Etykiety" i ma dla mnie propozycję nie do
odrzucenia To było przed wakacjami w
zeszłym roku. We wrześniu wylądowałam znowu w eterze, tym razem z "Fonobłyskami".
W każdy wtorek o 21:00 przynoszę do studia swoje muzyczne inspiracje, od
smutnych panów i pań z gitarami, po brudną elektronikę. I dzielę się nimi ze słuchaczami.
Bardzo to lubię.
Mateusz Grzeszczuk: Fascynuje
Cię sport, konkretnie Tenis. Uprawiasz, czy częściej kibicujesz. Jak oceniasz
nasze siostry Radwańskie?
Karolina Kozak: Kibicuję. Gram jedynie w ping-ponga Agnieszka Radwańska jest 4 rakietą kobiecą na
świecie, to duże osiągnięcie ale i dobry powód do dalszej ciężkiej pracy. Jeżeli
chodzi o Ulę, myślę, że to tylko kwestia czasu zanim dogoni swoją starszą
siostrę. Największym zaskoczeniem jest natomiast Jerzy Janowicz.
Ma doskonałe
warunki fizyczne, jest wysoki i dysponuje nieprawdopodobnym serwisem. Jestem
przekonana, że czeka go świetlana przyszłość. Jeśli tylko uda Mu się zapanować
nad własnym umysłem, będzie dobrze. Nie wiem tylko komu będę kibicować, jeśli
przyjdzie mu stanąć oko w oko z Djokovicem. Mam do niego słabość.
Mateusz Grzeszczuk: Jak
współpracowało Ci się z Dawidem Podsiadło? Jakim jest wokalistą? Dlaczego
akurat Wam udało się stworzyć taki duet?
Karolina Kozak: Dawid
to moim zdaniem objawienie. Takie, na które czeka się latami i można się nie
doczekać. Ogromny talent, nie tylko wokalny ale i kompozytorski. Ma dar do
wymyślania niebanalnych melodii i malowania emocjami, obok których nie da się
przejść obojętnie. Jestem obecnie świadkiem powstawania jego debiutanckiej
płyty, która będzie daleka od produkcji, jakich można się spodziewać po
finaliście talent show. I cieszy mnie to ogromnie, bo zmierza w stronę, która
jest mi bardzo bliska. I przypuszczam, że to właśnie ta nasza podobna
wrażliwość muzyczna sprawiła, że tak dobrze odnalazł się w piosence Heart
Pounding.
Mateusz Grzeszczuk: Wiele
osób twierdzi, że współpraca tego wokalisty z Panią Okupnik była niewypałem, że
nie powinien iść w tym kierunku. Jakie masz zdanie na ten temat?
Karolina Kozak: Nie
powinien. I nie idzie.
Mateusz Grzeszczuk: ''Mokry
grunt pod dom bez planów''
Jeżeli chodzi o sukcesy, czujesz
się w 100% spełniona jako wokalistka? Czy może tak naprawdę tego nie oczekujesz,
nie masz wyznaczonego celu?
Karolina Kozak: Nie czuję się jeszcze spełniona. Ale wbrew
pozorom lubię to uczucie, bo wzmaga we mnie chęć poszukiwania nowych, nieodkrytych
do tej pory terenów. Teraz, na przykład, chce mi się dla odmiany trochę
pokrzyczeć.
Mateusz Grzeszczuk: Jesteś
dziennikarką muzyczną i tu mam pytanie: czy Polacy mają dobry gust muzyczny? Ich
ucho chwyta, to co ewidentnie powinni puszczać na słuchawkach?
Karolina Kozak: Trudno
jest odpowiedzieć na to pytanie. Gdybym się miała kierować tylko tym, co
dolatuje do mnie z fal radiowych powiedziałabym, że nie. Z drugiej strony jest
cała masa ludzi, dla których radio może nie istnieć, bo sami, poprzez Internet
docierają do muzyki, która ich interesuje. Ja też do nich należę. I choć muzyka
+ Internet budzi od razu zupełnie inną dyskusję uważam ten nieograniczony i
przez nikogo nie moderowany dostęp za dar niebios.
Mateusz Grzeszczuk: Twoja
piosenka stała się soundtrackiem do filmu ''Miłość na wybiegu''. Gdybyś miała
wskazać najlepszą płytę, mieszkankę utworów, która powstała do produkcji
filmowej to byłaby to muzyka do filmu...
Karolina Kozak: Drive. Na
pochwałę wyborów muzycznych zasługuje też Quentin Tarantino.
Mateusz Grzeszczuk: Dredy
nosiłaś przez 8 i pół roku o ile się nie mylę
Co Cię skłoniło do zmiany wizerunku?
Karolina Kozak: Kiedyś myślałam, że złożę się z nimi do
grobu. Potem okazało się, że drzemie we mnie pierwiastek każdej kobiety, czyli
najzwyczajniejsza potrzeba zmiany.
Mateusz Grzeszczuk: Myslovitz
bez Rojka ma szansę na kontynuację swojego sukcesu. Jak oceniasz Michała
Kowalonka?
Karolina Kozak: Podchodziłam z rezerwą do tej rewolucji, bo
głos Artura Rojka był dla mnie zawsze tożsamą częścią Myslovitz. Myślę, że
niełatwe zadanie stanęło przed Michałem. Podziwiam Jego odwagę. Nie miałam
okazji usłyszeć Myslo po tej przemianie, ale znam i bardzo lubię płytę zespołu
Snowman, w którym śpiewa Michał, więc mam nadzieję, że fani przyjmą Go ciepło, bo
to bardzo zdolny chłopak.
Mateusz Grzeszczuk: Najbliższe plany muzyczne
Karoliny Kozak?:)
Karolina Kozak: Szerokie i tajemnicze jak zwykle
Mateusz Grzeszczuk: Dzięki za rozmowę!
Karolina Kozak: Dziękuje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz